Henna włosów | Indus Valley Czekoladowy | Moje doświadczenia

Witajcie! Jak zapewne wiecie, od dłuższego czasu na moim Instagramie dzielę się z Wami małymi urywkami z mojej przygody z hennowaniem włosów. Zaczęłam ją akurat z henną, która dopiero wkracza na polski rynek i nie jest tak popularna jak Khadi czy Orientana. Stąd też był to skok na głęboką wodę - pierwsze w życiu hennowanie (ba, nawet pierwsze farbowanie!) włosów i do tego produktem, o którym w internecie cisza. Moim celem od długiego czasu było wyrównanie koloru włosów, które rozjaśniają się od słońca. Zatem wybrałam hennę w kolorze czekoladowym - to odcień głębokiego brązu, w kolorze gorzkiej czekolady. Bez ciepłości, ale i bez nadmiernych chłodnych tonów. Taki w sam raz :) W opakowaniu znajdziemy hennę, rękawiczki, czepek i instrukcję wykonania, a w niej odpowiedzi na nurtujące pytania. Plus dla producenta za zachęcanie do wykonania próby na paśmie włosów. Sama też tak zrobiłam przed pierwszym pełnym hennowaniem. Unikniemy w ten sposób nieprzyjemnych niespodzianek ;)

DIY Krem do twarzy na noc - skóra sucha.

Witajcie :)
Kolejny kosmetyk dla skóry suchej, tym razem krem do twarzy. Idealny na obecną porę roku, podczas stosowania kwasów w pielęgnacji oraz dla skóry z natury suchej, wymagającej. Zapraszam!


Skład:   (proporcje na 50g)
Faza olejowa (25%):
MGS 4%   (2,0g)
Alkohol cetylowy 4%   (2,0g)
Masło shea 9%   (4,5g)
Olej z kiełków pszenicy 8%   (4,0g)

Faza wodna (70%):
Woda 65%   (32,5g)
Żel hialuronowy (1%)    5%   (2,5g)
Alantoina   (szczypta)

Faza dodatków (5℅):
Olej z orzechów włoskich 5%   (2,5g)
Olejek eteryczny z pomarańczy słodkiej   (3 krople)
FEOG   (10 kropli)

Sposób wykonania analogiczny do tego przepisu KLIK
Podstawy tworzenia kosmetyków znajdziesz w linkach poniżej.

Wykonanie kremu nie powinno sprawiać kłopotów, gdyż skład jak zawsze jest prosty :) Konsystencja jest średnio gęsta, treściwa. Mimo to, po chwili od nałożenia na skórę, krem wchłania się i pozostawia skórę nawilżoną i natłuszczoną. Stąd idealnie nadaje się do stosowania na noc.
Głównymi składnikami odżywczymi są tłuszcze, dobrane na zasadzie kompozycji trzech kwasów tłuszczowych: nasyconych (masło shea), jednonienasyconych (olej z kiełków pszenicy) i wielonienasyconych (olej z orzechów włoskich). 
Za nawilżenie i łagodzenie podrażnień odpowiadają kwas hialuronowy i alantoina. Natomiast olejek z pomarańczy słodkiej, oprócz pięknego zapachu, w połączeniu z olejem z kiełków pszenicy tworzy zgrany duet ujędrniający :)
Jak napisałam na wstępie, krem ten przeznaczony jest dla skóry suchej ( <40lat, ponieważ dojrzalsze cery potrzebują jeszcze bardziej treściwych kremów). Obecne w składzie masło shea może działać na niektóre osoby komedogennie, dlatego odradzam dodawanie go, jeśli Wasza skóra jest podatna na zatykanie porów.
Natomiast w kuracji kwasami możemy sobie pozwolić na małe odstępstwo od reguły - łuszcząca się skóra potrzebuje mocnego nawilżenia i natłuszczenia, musimy też chronić nowy, odsłonięty naskórek. Dlatego i w tym przypadku polecam ten przepis :)

Komentarze

  1. Jeżeli zastosuję żel hialuronowy 1% zamiast kwasu, jaka powinna być jego ilość, a ile wody dodać wtedy? Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.Gosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przepisie miałam na myśli 1% żel hialuronowy, więc proporcje się nie zmieniają. Przepis już poprawiłam :) Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Tak też zrobiłam,kremik wyszedł wspaniały, świetna konsystencja, idealna pod makijaż.Śledzę pilnie Pani blog, to według Pani receptur odważyłam się zrobić swoje pierwsze kosmetyki.Gosia

      Usuń
  2. Czy mogę zastąpić orzech włoski w fazie olejowej orzechem laskowym w fazie dodatkow?Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ale trzeba uważać na możliwe zapchanie porów skóry, laskowy i włoski różnią się składem.

      Usuń
    2. Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź, wczoraj zrobiłam swój pierwszy krem z pani bloga a dzisiaj ten. Jestem pod wrażeniem, jakie są fajne :) No i wcale nie było to takie trudne. Jeszcze raz dziękuję za bloga.
      Ania

      Usuń
  3. Czy olej z kiełków pszenicy nie jest czasem wielonienasycony? Bardzo proszę o info, dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz