Witajcie! Jak zapewne wiecie, od dłuższego czasu na moim Instagramie dzielę się z Wami małymi urywkami z mojej przygody z hennowaniem włosów. Zaczęłam ją akurat z henną, która dopiero wkracza na polski rynek i nie jest tak popularna jak Khadi czy Orientana. Stąd też był to skok na głęboką wodę - pierwsze w życiu hennowanie (ba, nawet pierwsze farbowanie!) włosów i do tego produktem, o którym w internecie cisza. Moim celem od długiego czasu było wyrównanie koloru włosów, które rozjaśniają się od słońca. Zatem wybrałam hennę w kolorze czekoladowym - to odcień głębokiego brązu, w kolorze gorzkiej czekolady. Bez ciepłości, ale i bez nadmiernych chłodnych tonów. Taki w sam raz :) W opakowaniu znajdziemy hennę, rękawiczki, czepek i instrukcję wykonania, a w niej odpowiedzi na nurtujące pytania. Plus dla producenta za zachęcanie do wykonania próby na paśmie włosów. Sama też tak zrobiłam przed pierwszym pełnym hennowaniem. Unikniemy w ten sposób nieprzyjemnych niespodzianek ;)
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
jestem pod wrażeniem Twoich umiejętności łączenia różnych składników i tworzenia kosmetyka.
OdpowiedzUsuńCiągle się uczę, a każdy nowy kosmetyk to nowe doświadczenie :)
UsuńMoże kiedyś skuszę się na tę pomadkę? Ale chwilowo muszę zużyć swoje zapasy :)
OdpowiedzUsuńCiekawe rozwiązanie, lubię takie naturalne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny blog i śledzę ja również robię swoje DIY kosmetyczne zapraszam do siebie http://nowoscikosmetyczne.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWIEM że trochę późno piszę :D ale ja bym chciała zrobić pomadkę bez dodatku maseł,bo nie chcę żeby jej konsystencja się zmieniała np. w kieszeni, latem... Wież może jakie proporcje powinnam zastosować? Bo mi ciągle źle wychodzi, źle się rozsmarowuje..
OdpowiedzUsuńTeraz zrobiłam w dobrych proporcjach, użyłam minimum masła i jest supi
OdpowiedzUsuńWybacz, że nie odpisałam wcześniej. Ogólnie zawartość maseł nie ma wpływu na rozpuszczanie się pomadki pod wpływem ciepła. Czy oleje, czy masła i tak trzeba zachować dobre proporcje. A nawet i przy tym, to wystawienie pomadki na 30 stopni i tak ją rozpuści - to produkt naturalny. Ale cieszę się, że Ci już wszystko wyszło :)
Usuńmożesz mi powiedzieć ile taka pomadka przetrwa? jak długo mogę ją używać i będzie "świeża?
OdpowiedzUsuń6 miesięcy, o ile surowce użyte do jej wykonania będą też miały taka lub dłuższą przydatność.
OdpowiedzUsuń